Jak powszechnie wiadomo,
Tom Cruise nie ma problemu z dużymi wysokościami. Postanowił więc podziękować fanom za tłumne obejrzenie w kinach widowiska "
Top Gun: Maverick"... skacząc z helikoptera. Gwiazdor okazał nam swoją wdzięczność, życzył wesołych świąt i skoczył. Aha, przy okazji nakręcił też nową scenę do "
Mission: Impossible – Dead Reckoning".
Tom Cruise dziękuje fanom z powietrza
Materiał ze skaczącym z wysokości
Cruise'em jest w rzeczywistości zapowiedzią premiery "
Top Gun: Maverick" na platformie Paramount+. Film, który wszedł do kin w maju, wreszcie zadebiutuje w streamingu - będzie to 22 grudnia, właśnie w serwisie Paramount+.
Materiał został nakręcony w RPA, gdzie
Cruise kręci właśnie dwie części widowiska "
Mission: Impossible – Dead Reckoning". W klipie reżyser
Christopher McQuarrie przypomina zresztą aktorowi, że czas ucieka i muszą jeszcze nakręcić zaplanowane na dziś ujęcie. Gwiazdor potwierdza i wyskakuje z helikoptera.
Dziękuję Wam za wsparcie "Top Gun: Mavericka" i za możliwość dostarczania Wam rozrywki. To zaszczyt życia, podsumował
Cruise w powietrzu.
Życzę wam bezpiecznych i szczęśliwych świąt. Do zobaczenia w kinie. "Top Gun: Maverick" - jak wielki sukces odniósł film?
Producentom "
Top Gun: Maverick" opłaciło się wstrzymanie z premierą w streamingu. Film okazał się bowiem najbardziej kasową produkcja w karierze
Toma Cruise'a. Był też drugim filmem czasów pandemii, który przekroczył wpływy rzędu miliarda dolarów. Jest też najbardziej kasowym filmem 2022 roku.
Film jest kontynuacją "
Top Gun"
Tony'ego Scotta z 1986 roku. Po ponad 20 latach służby w lotnictwie marynarki wojennej, Pete "Maverick" Mitchell zostaje wezwany do legendarnej szkoły Top Gun. Ma wyszkolić nowe pokolenie pilotów do niezwykle trudnej misji.
W obsadzie filmu znaleźli się - oprócz
Cruise'a - m.in.
Miles Teller,
Glen Powell,
Jennifer Connelly i
Val Kilmer. Za kamerą stanął
Joseph Kosinski.
Mam parę uwag: "Top Gun: Maverick" - posłuchajcie podcastu o filmie