Film ma przeszło 80 lat, a nie wgniata nudą i właściwie pozwala go spokojnie obejrzeć, nie na siłę. Nie mogę powiedzieć, że to najlepszy film jaki widziałem, mogę powiedzieć natomiast, że mimo bardzo prymitywnego(jak na dzisiejsze czasy) wykonania. Podejrzewam, że nawet 50 lat temu byłbym po prostu zachwycony na tle współczesnych filmów, jednak jest rok 2012, a swoje oceny wystawiam pod względem moich aktualnych odczuć. dostaje 7/10 i mogę go każdemu polecić, chociaż nie każdemu przypadnie o gustu. W każdym razie cieszę się, że obejrzałem. Obowiązkowa pozycja dla kinomaniaków!