Patryczek w wersji Topy fenomenalny a to trzeba było umieć to zagrać
Topa zagra wszystko, wiadomo. Ale takiego go jeszcze nie widziałam, fakt. Taka inteligentniejsza wersja Zenka (czy jak on się nazywał) ze Złotopolskich :D Przyjemnie się mu to grało, to widać :)
wątek z Topą i ten o przyjaźni Stelmaszczyka z małym chłopcem są chyba moimi ulubionymi :) obaj rozbawili mnie do łez :)
Tak, to 2 najfajniesjze wątki, ten o chorobie nowotworowej sztuczny i taki melodramatyczny
trudno się nie zgodzić. jego mimika i gestykulacja rozwalają system. to zupełnie inna odsłona tego aktora i oby nie ostatnia. BO ANGAŻ JEGO TO BYŁ STRZAŁ W 10!
Topa zagrał świetnie na 10 punktów, to trzeba przyznać. Wcale nie widać aby grał a tak jak by zachował się w normalnym życiu to jest własnie aktorstwo na najlepszym poziomie.
Nie spodziewałam się u Topy takiego poziomu ekspresji. Rola w Złotopolskich się chowa. Chociażby dla niego warto zobaczyć ten film.
dokladnie on jako jeden z nielicznych zagral, reszta to sie przeszwedala przez ten film
widać z resztą po ocenach, że Topa właśnie najbardziej przypadł widzom do gustu. choć moim zdaniem dał radę również i Stelmaszczyk. te jego miny rozbawią największego twardziela ;)
Patryczek w wykonaniu Bartłomieja Topy świetny. Ale czy możemy poświęcić chwilę fenomenalnej babci Walerii? :)