Jest to przeciętny film z niezłą obsadą, ale scenariusz wcale nie jest taki super interesujący. Jakaś tam grupka robi "super" skok, ale niezbyt to wciąga. Ktoś napisał niżej, że zakończenie jest zaskakujące. Jeśli o mnie chodzi wcale jakoś bardzo zaskoczony nie byłem, poza tym przez cały film nawet specjalnie mnie nie...
więcejpoczatek zapowiada sie dobrze ale potem sie coraz bardziej slimaczy, ciagnie, dialogi jakies mdle. no a dustin jak zwykle gra tak samo nerwowo cedzac przez zeby jakies banialuki. chwilami ma sie wrazenie jak by gral glupka z filmu Rainman
Niestety, ale glowny bohater grany przez Edwarda Burnsa jest jak dla mnie najwiekszym minusem tego filmu. Aktor nie przemowil do mnie swoja gra, byl malo przekonujacy i bezplciowy. Przez to caly film wiele traci. Ogolnie sama historia i jej realizacja jest w porzadku, bez wiekszych zastrzezen, nawet troszke zawila....
Jake Vig mnie irytował przez cały film, to jego "wiesz", które bez przerwy wtrąca, pewnie to śmieszny powód, żeby nie przepadać za jakimś filmem, ale facet mnie wyjątkowo wkurzał, ma irytujące brzmienie głosu, które może by tak nie drażniło, gdyby facet ciągle nie gadał, ciągle go słychać, i był ciągle taki irytujaco...
więcejTeraz dostałem ten film i jeszcze na dodatek z lektorem ,Film całkiem całkiem .Ciekawa akcja ,wciągający,Polecam temu kto jeszcze nie miał przyjemności oglądania tego filmu.Daje 8/10
irytujący bohaterowie, którym reżyser chyba kazał gadać gadkami joe pesciego z Casina jednak wychodzi to nieudolnie , na otarcie łez jest jeszcze dustin hoffman i andy garcia , tak to poniżej zera by było
....ten film robił Guy Ritchie a w głównych rolach byliby powiedzmy Jason Statham, Vinnie Jones, Brian Cox, Edward Norton i kilku mniej znanych koniecznie brytyjskich aktorów to film zrobił by karierę a tak jest jedynie średni
Na dodatek sugerujące pozytywne zakończenie. Zobaczycie, niedługo pojawi się maniak, seryjny morderca, który będzie zabijał ludków odpowiedzialnych za idiotyczne przeinaczanie oryginalnych tytułów (sam jestem tego bliski).
A sam film niezły, choć bez rewelacji.
Filmów przedstawiających róznego rodzaje przekręty czy oszustwa było już dużo. 2 lata przed "Przekrętem doskanałym" powstał "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra"."Przekręt...", obraz Jamesa Foley'a przegrywa jednak rywalizację z pierwszą częścią trylogii "Ocean's". Gorsza jest gra akrorska, w "Przekręcie..." stojąca na dośc...
więcej