...a w porównaniu do współczesnej konkurencji rewelacyjny. Gra aktorów na wysokim poziomie, zwłaszcza znakomitego Dariusza Kowalskiego w niezwykle ciekawej roli Janusza Tracza. Serial był bardzo realistyczny. Kto był biedny ten miał meblościankę z PRLu i nosił łachmany, rolnik miał brudne paznokcie, a bogacz żył w luksusie. Fabuła również była ciekawa i odpowiadała rzeczywistości polskiej prowincji. Ten serial miał w sobie niepowtarzalny klimat... Szkoda, że zostawili tandetny Klan, czy idealistyczne M jak Miłość, a znieśli Plebanię. Choć nie oglądam obecnie telenowel, to dla powtórek Plebanii robię wyjątek ze względów, które wymieniłem wyżej...
zgadzam sie z Toba ,swietnie to opisales mam dokladnie taki same odczucia....klimat i postac Tracza to najwieksze plusy tego serialu ja wracam do niego z wielkim sentymentem.....
Tak, czuć w tym serialu niepowtarzalny klimat polskiej prowincji z lat dwutysięcznych, który obecnie już zanika...
Bardzo rzadko go oglądałam. Aczkolwiek mogę z perspektywy czasu powiedzieć,że najlepszy był w tym serialu Tracz. Niesamowicie stworzona postać przez Kowalskiego. Nie da się tego podrobić.